Kiedy podpisać kontrakt menadżerski?

Kontrakt menedzerski

Kontrakt menadżerski jest alternatywną dla umowy o pracę formą zatrudnienia, którą cechuje powierzenie sprawowania zarządu przedsiębiorstwa, aby osiągnąć zysk. Zawierany jest on głównie z członkami kadry kierowniczej i zarządzającej, przede wszystkim w spółkach kapitałowych. Nie gwarantuje on jednak minimalnego wynagrodzenia czy prawa do płatnych urlopów.

Z czym wiąże się kontrakt menadżerski i kiedy opłaca się podpisać go pracodawcy?

Kontrakt menadżerski to umowa cywilnoprawna, opierająca się na tym, że przyjmujący zlecenie, czyli zarządca zobowiązuje się za podane w umowie wynagrodzenie zarządzać przedsiębiorstwem zleceniodawcy, czyli przedsiębiorcy w jego imieniu i na jego rzecz. Stanowi on umowę mieszaną, która zawiera elementy różnych umów nazwanych, w tym: przedmiot umowy, odpowiedzialność i samodzielność zarządzającego, prawa i obowiązki stron, elementy socjalne, czas trwania umowy, zadania do wykonania oraz kryteria oceny efektywności ich realizacji, klauzule poufności, wynagrodzenie i dodatki motywacyjne, tzw. złoty parasol, czyli odprawę.

Zalety kontraktu menadżerskiego:

  • „złote parasole”, polegające na tym, że dany pracownik w zamian za obietnicę wierności firmie może dostać odprawę w wysokości nawet do 36-krotności swojej pensji,
  • duża swoboda w tworzeniu takich umów, albowiem dokument ten jest zawierany między dwoma równymi sobie partnerami, a jego warunki można negocjować prawie dowolnie,
  • menedżer zawsze ma prawo do negocjowania swoich przywilejów i obowiązków,
  • może być on zawarty w formie umowy o pracę bądź umowy prawa cywilnego,
  • pensja menedżera zazwyczaj składa się z części stałej oraz zmiennej, uzależnionej od wyników.

Wady tej formy zatrudnienia:

  • zakaz konkurencji, czyli ujęcie w umowie przepisu zakazującego pracy bądź współpracy z konkurencyjnymi firmami, który dotyczy okresu trwania tej umowy, ale także obowiązuje do trzech lat po jej zakończeniu,
  • takie samo opodatkowanie menedżerów na kontraktach jak zwykłych pracowników (płacenie 40-proc. podatku dochodowego),
  • ogromna odpowiedzialność menadżera z tytułu sprawowania zarządu, która opiera się na zasadzie winy (menedżer odpowiada za pełną szkodę wraz z nieosiągniętymi korzyściami, spowodowaną niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem swojego zobowiązania),
  • brak uregulowania kodeksem pracy, obowiązującymi przepisami prawa cywilnego,
  • brak gwarancji uzyskania: świadczeń chorobowych, urlopu wypoczynkowego, gwarancji minimalnego wynagrodzenia.

Kontrakt menadżerski, zwany też umową o zarządzanie, kusi pracodawcę nielimitowanym czasem pracy (brak roszczenia o nadgodziny) i możliwością rozliczania w kosztach wydatków ponoszonych przez menadżera niebędącego członkiem zarządu czy rady nadzorczej. Zawarcie tego kontaktu opłaca się wtedy, gdy dzięki obniżonym kosztom pracy chcemy zaoferować danemu menadżerowi wyższe wynagrodzenie, jesteśmy nastawieni na uzyskanie rezultatu, czyli osiągnięcie zysku i stałe świadczenie określonej pracy, oparte na stosunku zaufania.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.