Recesja konsumencka wg analizy PKO BP

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w ostatnim kwartale 2022 r. wzrost gospodarczy rok do roku wyniósł 2 procent, a w porównaniu z III kwartałem 2022 r. produkt krajowy brutto spadł o 2,4 procent. Zespół Analiz Makroekonomicznych PKO BP podsumował, że od IV kwartału ubiegłego roku mamy w Polsce recesję konsumencką.

Recesja konsumencka to nic innego jak spadek wydatków gospodarstw domowych. Konsumpcja gospodarstw domowych obniżyła się po raz pierwszy od pandemii. Spadek wyniósł 1,5 proc. rok do roku, a spowodowany jest przez wysoką inflację. Nawet to, że populacja naszego kraju zwiększyła się o ok. 3-4 proc. w związku z napływem uchodźców z Ukrainy, nie zdołało zamaskować znaczącego spadku wydatków krajowych gospodarstw domowych.

W drugiej połowie 2022 r. dochody gospodarstw domowych przestały nadążać za inflacją. Wyczerpały się również zapasy środków finansowych zgromadzonych przez gospodarstwa domowe w czasie trwania pandemii koronawirusa. Eksperci PKO Banku Polskiego niezbyt optymistycznie oceniają perspektywy dla konsumpcji, które obserwować będziemy w najbliższych kilku kwartałach. Dopiero pod koniec roku jest szansa, że nastąpi niewielka poprawa, pod warunkiem, że inflacja zacznie spadać, a Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję o obniżeniu stóp procentowych. Analitycy podkreślają, że trwająca obecnie recesja jest dość nietypowa, ponieważ obserwujemy spadek konsumpcji, pomimo że bezrobocie w kraju nie wzrosło.

Z danych przedstawionych przez GUS wynika, że w IV kwartale 2022 r. pozytywnie wyróżniały się inwestycje, które wzrosły o 4,9 procent. W III kwartale 2022 ich wzrost wyniósł jedynie 2 proc. rok do roku. Utrzymuje się także pozytywny wpływ wymiany towarowej na wzrost gospodarczy. Należy również zwrócić uwagę na trwałość cyklu zapasów, które dodawały do wzrostu PKB średnio 3,4 pp przez 7 minionych kwartałów. Kolejne kwartały przyniosą jednak korektę w tym zakresie, ponieważ, jak to określają specjaliści, taka akumulacja zapasów jest „pożyczaniem wzrostu z przyszłości”.

Autorzy komentarza przedstawionego przez PKO BP spodziewają się, że w kolejnych kwartałach obserwować będziemy dalsze pogorszenie dynamiki PKB, a ujemne wartości zobaczymy już w danych dotyczących I kwartału 2023 roku. Cały rok 2023 zamknięty zostanie na niewielkim plusie według przedstawionej przez ekspertów prognozy.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.