Pracownicze Plany Kapitałowe

niolox/bigstockphoto.com

W listopadzie ubiegłego roku Andrzej Duda, prezydent RP podpisał ustawę przyjętą przez parlament dotyczącą Pracowniczych Planów Kapitałowych. PPK (Pracownicze Plany Kapitałowe) to program dodatkowego i dobrowolnego oszczędzania na emeryturę. Obejmie on ok. 11,5 mln osób zatrudnionych w wieku 18-55 lat. Do programu mogą przystąpić również starsi pracownicy – do 70. roku życia, ale dopiero po złożeniu odpowiedniego wniosku. Pracownicze Plany Kapitałowe będą wprowadzane etapami aż do 2021 roku – w zależności od wielkości firmy.

Pracownicze Plany Kapitałowe to projekt Ministerstwa Finansów. Powstał on w ramach Strategii Odpowiedzialnego Biznesu i ma na celu doinwestowanie naszych przyszłych emerytur, które wypłacane są ze środków osób pracujących. Nie od dziś wiadomo, że nasze społeczeństwo starzeje się, co przełoży się na wysokość świadczeń emerytalnych. Według przewidywań GUS, w 2050 r. na tysiąc osób w wieku produkcyjnym będzie przypadać blisko 500 emerytów. Oznacza to, że na jedną emeryturę składać się będzie dwóch pracowników, a co za tym idzie, świadczenia emerytalne będą bardzo niskie. Obecnie emeryci otrzymują równowartość ok. 60% ostatniej swojej pensji, ale obecni trzydziestolatkowie będą mogli już liczyć jedynie na ok. 30%. Dlatego już teraz trzeba myśleć o przyszłych emeryturach. PPK mają skłonić nas do oszczędzania, w którym pomogą zarówno pracodawcy, jak i państwo.

Niestety PPK nie rozwiążą problemu niskich emerytur osób zatrudnionych na umowach śmieciowych, których ten system oszczędzania nie obejmie. Wykluczone z programu są także osoby samozatrudnione. Skorzystają za to pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę.

Pracownicy i pracodawcy będą mieli do wyboru składki różnej wysokości. Środki będą regularnie odprowadzane na specjalnie utworzone do tych celów konto pracownika z jego pensji, dzięki czemu pracownik nie będzie musiał pamiętać o płatnościach. Minimalna miesięczna składka musi stanowić równowartość 2% oskładkowanej części pensji pracownika. W przypadku pracodawcy będzie to tylko 1,5% wynagrodzenia stanowiącego podstawę wymiaru składek na ubezpieczenie emerytalne i rentowe. Natomiast maksymalna składka pracownika, jak i pracodawcy wyniesie 4%. Wprowadzona z początkiem 2019 roku ustawa zakłada także niższe składki dla najgorzej zarabiających Polaków. Jeżeli pensja pracownika wyniesie 120% minimalnego wynagrodzenia lub jeszcze mniej, pracownik będzie mógł obniżyć wysokość składki na Pracownicze Plany Kapitałowe nawet do 0,5% oskładkowanej części pensji jednocześnie zachowując prawo do dopłat ze strony państwa i pracodawcy.

Pracownicze Plany Kapitałowe będą wprowadzane stopniowo. Obowiązek utworzenia i prowadzenia PPK będzie spoczywał na wszystkich przedsiębiorstwach, bez względu na liczbę zatrudnianych pracowników. Pracownicze Plany Kapitałowe zostaną wprowadzone w spółkach zatrudniających ponad 250 pracowników już 1 lipca 2019 r. Będzie to ok. 3,5 tysiąca firm. Następnie sukcesywnie będą dołączać mniejsze przedsiębiorstwa. Na początku 2020 roku Pracownicze Plany Kapitałowe obejmą firmy zatrudniające od 50 do 249 pracowników, a w drugim półroczu od 20 do 49. Z początkiem 2021 roku do programu przystąpią pozostałe podmioty.

Dla członków PPK przewidziane są także bonusy. Za przystąpienie do programu pracownik otrzyma na konto 250 zł. Dodatkowo dla uczestników PPK przewidziano dopłatę roczną od państwa w wysokości 240 zł.

Pieniądze zgromadzone w ramach Pracowniczych Planów Kapitałowych będzie można wypłacić dopiero po ukończeniu 60 lat i w kwocie nieprzekraczającej 25% zgromadzonych oszczędności. Pozostałą część środków będzie można wypłacić w rozłożonych na minimum 10 lat ratach. Ci, którzy nie dożyją 60 lat, nic nie zyskają na PPK. Wyjątek stanowić będą sytuacje, jeśli poważnie zachorujemy, ciężko zachorują nasi najbliżsi (małżonek, dziecko) lub trzeba będzie sfinansować wkład własny. W przypadku dokonania wypłaty z PPK na wkład własny podjęte środki trzeba będzie zwrócić w ciągu 15 lat.

Z przynależności do Pracowniczych Planów Kapitałowych będzie można też zrezygnować. Nastąpi to po złożeniu pisemnego wniosku, a rezygnacja będzie ważna 4 lata. Po upływie tego czasu pracownik zostanie ponownie zapisany do PPK. Aby się wypisać, będzie trzeba powtórzyć wniosek.

Według ustawodawcy najwięcej na Pracowniczych Planach Kapitałowych zyskają osoby, które żyją na granicy ubóstwa i nie mają perspektyw na wysoką emeryturę. Ich oszczędności wzrosną, jeżeli przeznaczą na ten cel 0,5% podstawy wynagrodzenia. Mimo to Polacy do rządowego programu odnoszą się raczej nieufnie i nie przyjęli go z entuzjazmem. Według badań Randstad program popiera tylko 27% Polaków a ponad połowa jest przeciwna ich wprowadzeniu. Nie napawa optymizmem również to, że jedynie 15% przedsiębiorców zadeklarowało, że zaoferuje swoim pracownikom składki powyżej ustawowego minimum.

Alternatywą dla Pracowniczych Planów Kapitałowych mogą być Pracownicze Programy Emerytalne (PPE), gdzie dodatkowe środki na emerytury odkładają wyłącznie pracodawcy. PPE są dostępne na rynku od 2004 r., ale również nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Pracodawcy, którzy utworzyli Pracownicze Programy Emerytalne do końca 2018 r., mogą zostać zwolnieni z zakładania Pracowniczych Planów Kapitałowych.

Chociaż skłonność Polaków do oszczędzania rośnie, to w dalszym ciągu jest to bardzo niewiele. Według prognoz NBP w 2018 r. oszczędności przeciętnego Polaka wynosiły przeszło dwa razy mniej niż Czecha i cztery razy mniej niż Niemca. Z kolei według danych GUS w 2016 r. stopa oszczędności w Polsce wynosiła 3,6%, podczas gdy unijna średnia uplasowała się na poziomie 11%.

Komentarze

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.